Forum sojuszu PRADRAGONS

smok006

Jakieś zaintersowania, sport, dziewczyna? Przeglądalem dzisiaj najlepsze sojusze na tym uni, w jednym, chyba JemHadar i co znalazłem? Twój nick! Chyba byłes kimś ważnym tam, co? Nie napisałeś do nich, że wróciłes itp? Myslę, że by Cię przyjęli. Gdzie pracujesz?

Pi-Roman

Moje zainteresowania to wlasnie podrozowanie chociaz ze wzgledu na brak czasu albo brak pieniedzy , nie zawsze mi to wychodzi. Poza tym lubie jezdzic na lyzwach i grac w paintballa.

Dziewczyny nie mam.. przynajmniej takiej jednej zdeklarowanej.. czesem dobrze byc samemu i nie wiazac sie z jedna jedyna.. przeciez tyle jest pieknych kobiet na swiecie, dlaczego deklarowac sie na jedna? Smile

wygladam jak na avatarze obok ( to moje zdjecie... no lekko przerobione)

W JEMHADAR bylem praktycznie od powstania jego. Robilem tam rozne zestawiania (statystyke prowadzilem), wykresiki i takie tam pierdoly. Staralem siejak najaktywniej brac udzial w sojuszu. Czasem zdarzaly sie male ACSy. Bylo fajnie. Napisalem do nich.. wiekszosc osob z ktorymi wtedy mialem dobry kontakt juz nie gra, a i tak mam za malo punktow by do nich wrocic.. poza tym nowe konto, nowy sojusz. I bede wierny ( oczywiscie jezeli bedzie sie wszystko dobrze ukladalo.. a wszystko sie na to zapowiada.. )

fred85

Czesc wszystkim no to moze nadeszła pora i na mnie może ja też coś o sobie napisze może nic interesującego ale zawsze o mnie.
Mam na imie Patryk mam 24 lata jestem z Rudy Śląskiej z wykształecenia mechanik pojazdów samochodowych lecz pracuje jako serwisant wózków widłowych jest to praca ktorą lubie bo przynajmnie legalnie można sie brudzić ile wlezie. Moje hobby oczywiście motoryzacja wszystko co z nią związane (poprostu to kocham),ale zebyście sobie nie myśleli to mam dziewczyne z którą jestem już 7 lat ale do małżeństwa sie nie gonie jest czas.
Czym jest dla mnie Ogame?
Ogame jest dla mnie jak i pewnie dla wszystkich jakąś formą rozrywki.
Dlaczego właśnie Ogame ?
Ponieważ lubie właśnie takie gry strategiczne gdzie trzeba troche pomyśleć (to nie jest moją mocna stroną Very Happy

)
Dlaczego właśnie ten sojusz ?
Właśnie dlatego że jest w nim bardzo dużo osób(choć nie najwięcej ) i miałem nadzieje na aktywne forum (spodziewałem sie troszke bardzie aktywnego) ale i tak jest bardzo fajny bo są tu naprawde pomocni ludzie kiedy sie potrzebuje pomocy .
Coś tam o sobie napisałem może troszke zanudziłem albo i zainteresowałem .
Jak by ktoś miał jakieś jeszcze pytania albo potrzebował pomocy to prosze pytać Pozdrawiam

smok006

Niestety, masz racje, forum nie jest "aktywne" ale zauwaz, ze sa wakacje, wiekszoc osob powyjezdzala, inne nie chca tracic czasu na siedzenie przed kompem, dlatego tutaj taka cisza. Pamietam czasy kiedy na forum pisalo 10 osob jedn0czesnie, pisales posta i od razu miales kilka odpowiedzi i tak w kolko. Jednak dzieki Tobie, Graqowi, Pi-Romanowi i innym nowym, to forum nadal zyje, czasem lepiej, czasem gorzej ale zyje. Poza tym zdziwlibys sie jak malo aktywne sa inne fora na ogame. Pod tym wzgledem mozna smialo poiwiedziec ze jestesmy w TOP 5 jak nie w TOP 3. Dlatego nie trac wiary, bedzie lepiej.

Hmm 7 lat do szmat czasu. Mozna wiedziec jak ta szczesciara ma na imie?

fred85

No wiesz Smoku Niewiem czy moge ci powiedzieć Very Happy

.Ale powiem Karolina bardzo ładne imie co nie? Może w końcu uda sie nam razem zamieszkać bo jest szansa na mieszkanie.Bradzo fajnie by było jak by to wypaliło trzymać kciuki Smile

smok006

Ja trzymam, szczegolnie ze moja dziewczyna tez ma na imie Karolina xD Mam tylko nadzieje ze nie ta sama Wink

Jedyna przeszkoda jest tylko ilosc kilomtrow nasz dzielaca, ja mieszkam w Warszawie ona w Gdyni. Czasem na weekend jade do niej pociagiem, czasem spotykamy sie w moim domku letniskowym, ale tak to mamy wolna reke. Sprawdzamy, czy mimo trudnosci damy rade ;pp Malo prawdopodobne ale ja caly czas mam nadzieje. Coz Fredzie trzymam kciuki, zeby Ci sie udalo. Powodzenia !

DRAGAN CZERWONOSKRZYDŁY

No ładnie ladnie. Masz kawałek do niej Smoku oj masz Wink

. Z doświadczeń innych wiem ,że takie związki na odleglośc maja maly wspólczynik sukcesu ale niep owinno CIe to zniechecać. A co do Freda to mój Brat kształci sie tez na mechanika i motoryzacja oraz babranie w bebechach samochodów to jego ulubione zajęcia zaraz po spacerze ze swoją dziewczyna Wink

.

smok006

To juz koniec. Napisalem wczoraj do niej, ze to nie ma sensu. Wole rozmawiac z dziewczyna twarza w twarz, nie pisac cos na komputerze. Kocham Cie np, inaczej brzmi pisane i mowione. To ze spotykamy sie co jakis czas, nie mialo sensu, teraz zblizaja sie dla nas egzaminy ktore zadecyduja o naszej przyszlosci, watpie zebysmy znalezli czas dla " dawnego znajomego z wakacji". Tak jej napisalem. Ona jest zbyt wyjatkowa aby pisac do niej maile. Nie wiem czy mnie rozumiecie. Czuje sie jak krety i tchorz, ale ja po prostu wiem, ze to by nie wypalilo. Moze gdybysmy byli pelnoletni, ale teraz...

DRAGAN CZERWONOSKRZYDŁY

Nie nazywaj się tchórzem Smoku gdyż nie mozna tak na to patrzeć. Wedlug mnie spojrzałeś na cała sprawę z bardziej dorosłego pkt widzenia i zamiast żyć w sennych marach, że coś z tego mozę TERAZ być postanowiłeś żyć w świecie realnym ktory z bajkami niewiele ma wspólnego. Nie zrywaj z nią kontaktów w ogole. Pisz do niej czasami ale nie za cżęsto tak jak pisuje sie do dobrych kolegów poznanych na wakacjach ale napewno nie zapominaj o Niej. Pamiętaj nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłosc. Teraz moze nie ma to sensu ale w przyszlosci losy Wasze mogą sie znowu splątac i dobrze by było gdybyście spotkali sie jako "aktywni" koledzy a nie znajomi z ilus tam lat wcześniej.

kabad

Czytam i nie wierze:)
Pare slow o mnie zanim powiem o co chodzi. Mam 26 lat, konczylem liceum, po czym zaczalem studiowac na Politechnice Wroclawskiej, kierunek inzynieria chemiczna. Po drugim roku wzialem dziekanke, pojechalem do Londynu i tak juz tu zostalem, jakies 6 lat. Pracuje na budowie, dokladniej stawiam rusztowania. Dodatkowo studiuje eksternistycznie we Wroclawiu, tym razem juz ekonomie.
Hobby to przedewszystkim podroze no i ogame oczywiscie.
Teraz zaczyna sie czesc w ktorej wytlumacze dlaczego wczesniej napisalem ze nie wierze. 2 fakty.
Pierwszy to taki iz na poczatku tego roku szalenie zakochalem sie w dziewczynie, ktora ma na imie... Karolina. Tak bardzo iz rozstalem sie ze swoja dziewczyna, nie na dlugo jednak. Milosc byla intensywna, wrecz mozna by powiedziec wybuchowa, ale ulotna.
Drugi fakt to zwiazek na odleglosc... bo ja rowniez taki mam. Po tym jak przygoda z Karolina sie zakonczyla, wrocilem do swojej dziewczyny. Ma na imie Kaori, jest japonka i naprawde niesamowita osoba. Problem polega na tym ze obecnie mieszka wlasnie w Japonii. Jestesmy ze soba 3 lata, przez rok mieszkalismy ze soba, ale pozniej Kaorii wrocila do Japonii skonczyc studia (ma 24 lata) i jeszcze czeka nas rok takiej rozlaki.
Niezly zbieg okolicznosci:)

DRAGAN CZERWONOSKRZYDŁY

Niepowiem. Niezły zbieg okoliczności. Mozna by rzecz, że życie lubi takie zbiegi Wink

. Masz, szczęście Kabad. Nie każdy moze pochwalić sie takim życiorysem w tak mlodym wieku Smile

. I nic tylko zazdrościć Ci takiej dziewczyny z tak pieknego kraju jak Japonia. Moge się spytać jak to u Was było, że się spotkaliście wogóle? Ty znasz Japoński czy ona znala Polski albo oboje na angielskim jedziecie Wink

?

kabad

Mamy w miare mieszany jezyk, podstawa jest oczywiscie angielski, ale po trzech latach dolaczyly slowa polskie i japonskie. Poznalismy sie w miare ciekawych okolicznosciach. Kaori jest przykladem typowej "matki Polki" (z wielkim szacunkiem), ceni domowe zycie, wartosci rodzinne itp, ale poznalismy sie w klubie w Londynie zwanym "the Zoo". Ja wczesniej bylem w pubie ze znajomymi, gdzie wypilem dobrych pare piw ( o pare za duzo) i tylko dlatego ze obiecalem koledze ze sie z nim spotkam zdecydowalem sie pojsc do tego klubu. Totalnie "zmeczony" stwierrdzilem ze potrzebuje wody, zamowilem wiec jedna i usiadlem patrzac jak moi znajomi sie bawia, a obok siedziala Kaori.. reszty mozesz sie domyslec:)
Ciekawe jest to z tego powodu, iz byl to pierwszy i jedyny raz Kaori (czyt:Kaoli) kiedy byla w klubie, ponadto, krzeslo obok niej bylo wolne tylko z tego powdu iz wloch, ktory wczesniej ja "podgadywal" poszedl do ubikacji, a ja zajalem jego miejsce:) Przez 3 lata:))